Dyrektor generalny Maersk Group, Ke Wensheng, stwierdził niedawno, że handel światowy wykazuje wstępne oznaki ożywienia, a perspektywy gospodarcze na przyszły rok są stosunkowo optymistyczne.
Ponad miesiąc temu światowy barometr gospodarczy Maersk ostrzegł, że światowy popyt na kontenery transportowe będzie się jeszcze bardziej zmniejszał, ponieważ Europie i Stanom Zjednoczonym grozi recesja, a firmy zmniejszają zapasy.Nic nie wskazuje na to, że tendencja do zmniejszania zapasów, która zahamowała globalną aktywność handlową, będzie kontynuowana w tym roku.Skończyć.
Ke Wensheng zauważył w tym tygodniu w wywiadzie dla mediów: „O ile nie wystąpią niespodziewane negatywne warunki, spodziewamy się, że w 2024 r. światowy handel zacznie powoli się odbudowywać.To odbicie nie będzie tak pomyślne jak w ciągu ostatnich kilku lat, ale na pewno… Popyt jest bardziej zgodny z tym, co obserwujemy po stronie konsumpcji i nie będzie tak dużej korekty zapasów.”
Uważa on, że główną siłą napędową tej fali ożywienia popytu są konsumenci w Stanach Zjednoczonych i Europie, a rynki te w dalszym ciągu „dostarczają nieoczekiwanych niespodzianek”.Nadchodzące ożywienie będzie napędzane raczej konsumpcją niż „korektą zapasów”, która była tak oczywista w 2023 r.
W 2022 r. linia żeglugowa ostrzegała przed słabym zaufaniem konsumentów, przeciążonymi łańcuchami dostaw i słabym popytem w związku z zapełnianiem się magazynów niechcianymi ładunkami.
Ke Wensheng wspomniał, że pomimo trudnego otoczenia gospodarczego rynki wschodzące, zwłaszcza Indie, Ameryka Łacińska i Afryka, wykazały odporność.Chociaż Ameryka Północna, podobnie jak wiele innych dużych gospodarek, słabnie z powodu czynników makroekonomicznych, w tym napięć geopolitycznych, takich jak konflikt Rosja-Ukraina, wydaje się, że w przyszłym roku Ameryka Północna będzie silna.
Dodał: „W miarę jak warunki te zaczną się normalizować i ustępować, zaobserwujemy odbicie popytu i uważam, że rynki wschodzące i Ameryka Północna to z pewnością rynki, na których widzimy największy potencjał wzrostu”.
Jak jednak niedawno podkreśliła prezes Międzynarodowego Funduszu Walutowego (MFW) Georgiewa, droga do światowego handlu i ożywienia gospodarczego niekoniecznie będzie przebiegać gładko.„To, co dzisiaj widzimy, jest niepokojące”.
Georgieva powiedziała: „W miarę kurczenia się handlu i zwiększania się barier światowy wzrost gospodarczy zostanie mocno dotknięty.Według najnowszej prognozy MFW do 2028 r. światowy PKB będzie rósł w tempie zaledwie 3% rocznie. Jeśli chcemy, aby wymiana handlowa ponownie wzrosła. Aby być motorem wzrostu, musimy stworzyć korytarze handlowe i możliwości.
Podkreśliła, że od 2019 r. liczba nowych polityk barier handlowych wprowadzanych co roku przez różne kraje wzrosła niemal trzykrotnie, osiągając w zeszłym roku prawie 3 tys.Inne formy fragmentacji, takie jak oddzielenie technologiczne od produkcji, zakłócenia w przepływach kapitału i ograniczenia imigracji, również spowodują wzrost kosztów.
Światowe Forum Ekonomiczne przewiduje, że w drugiej połowie tego roku relacje geopolityczne i gospodarcze pomiędzy głównymi gospodarkami pozostaną niestabilne i będą miały istotny wpływ na łańcuchy dostaw.W szczególności większy wpływ może mieć podaż kluczowych produktów.
Czas publikacji: 19 września 2023 r